piątek, 22.11.2024
sprawdź, czyje dziś imieniny
Nagle, zupełnie nagle,
bez sakramentu wiedzy i uprzedzenia
zobaczyłem zbliżającą się konnicę Czasu,
tupot tysięcy kopyt, chrapanie powietrza.
W siodłach sztywno siedziały
ludzkie szkielety,
już czułem na szyi końskie oddechy.
Strach. Ale gdzieś wewnątrz mojego jestestwa
nieporadny, krzywy uśmiech: jakże mogłem
zapomnieć, że ten wyścig
człowiek zawsze przegrywa?!